Andre Daigneault
O Autorze
Urodził się w Montrealu w 1938 roku w robotniczej dzielnicy Saint-Henri. Dzieciństwo i młodość spędził w Verdun. On jest jedynakiem. Mając w dzieciństwie słabe zdrowie i dlatego nie przepadał za sportem, stał się niestrudzonym czytelnikiem: powieści, poezja, psychologia, wszystko go interesuje.
Przez kilka lat pracował w Seagram, jednocześnie uczęszczając na kursy poezji i literatury na Uniwersytecie w Montrealu.
Przed ukończeniem dwudziestego roku życia Chrystus nie był dla niego żywą osobą; powiedziałby już: „Udawałem, że jestem szczęśliwy, ale Chrystus na mnie czekał. Żyłem około lat dwudziestych kilka trudnych lat. Szukałem siebie i czułem pustkę w sercu.
„To nawrócenie przyjaciela otworzyło dziurę w moim sercu. Zastanawiałam się:„ Dlaczego był taki szczęśliwy? Jakie powołanie dał mu Bóg?” Pewnego wielkiego piątkowego wieczoru kupiłem sobie Biblię przed wyjazdem na weekend do gospody na północy Montrealu.
Otworzyłem tę Biblię i natknąłem się na ten fragment z Ewangelii św. Jana: „Zostawiam wam mój pokój, daję wam mój pokój i ja wam go daję nie tak, jak daje świat. To zdanie mną wstrząsnęło. Następnego ranka wszedłem do kościoła i spowiadał się ksiądz. Poczułem chęć wyznania. Wyznałam swoje winy i poczułam, że w chwili rozgrzeszenia ogarnia mnie miłość Boża. Poczułem, jak ogarnia mnie głęboki spokój.
Usłyszałem wołanie w moim sercu. Nie mogłem być już tym samym człowiekiem.
Dotknęła mnie miłosierna miłość Ojca”.